28 grudnia 2006 – Spotkanie kolędowe

Miejsce: Mieszkanie Agnieszki i Mirka

Obecni:

  • Renia,
  • Piotrek,
  • Mirek.,
  • Agnieszka W.,
  • Ania,
  • Zosia,
  • Ela Kl.,
  • Marek Kl.,
  • Agnieszka G.,
  • Artur,
  • Pawełek,
  • Filipek,
  • Ela P.,
  • Krystian,
  • Wojtek.

Spotkanie miało miejsce w mieszkaniu Agnieszki i Mirka. W miłej atmosferze zasiedliśmy dookoła stołu, więc nie mogło się obyć bez jedzenia.
Na szczęście nie zabrakło również czasu na kolędowanie.
Tematyka spotkania jak najbardziej towarzyska.

18 listopada 2006 – Andrzejki

Impreza od początku podzieliła się na dwie części: barową i taneczną. Pierwszą reprezentowali rodzice, drugą dzieci motywowane przez nielicznych dorosłych.
W dalszej części pojawiły się wróżby dla dzieci czyli tradycyjne lanie wosku i wyprowadzanie butów za drzwi. Były również przygotowane przez Anię losy dotyczące przyszłych losów losujących. Dowiedziałem się, że będę treserem…

Dziękujemy wszystkim za przybycie, zaangażowanie i miłą zabawę.
Było nam bardzo miło spotkać się w tak licznym gronie; mam nadzieję, że ze wzajemnością. Polecamy się na przyszłość.

Może spotkamy się na podobnej imprezie za rok?

05 października 2006 – Różaniec i Msza Święta w kościele w Białej

Różaniec odbył się zgodnie z planem. Przygotował go Mirek, a prowadzili: Mirek, Aczka, Wojtek i… Ania!
To jej debiut przed mikrofonem. Wypadło bardzo dobrze!
Gratulacje.
Poza prowadzącymi obecni byli: Ela (x2) i Marek (x2). – chyba trzeba będzie ustalić jakieś nazewnictwo.

Po różańcu odbyła się Msza Św, a po niej pojechaliśmy przedłużyć nasze spotkanie na pizzy u Aczki i Artura.
Niestety nie mogli z nami pojechać Mirek z Anią i Marek, bo wezwały ich nie cierpiące zwłoki obowiązki domowe.
Ale dla osłody dołączył do nas ks. Stanisław.
Pizza dobra, humory pyszne. Czyli wszystko w porządku.

30 września 2006 – Ognisko

W odpowiedzi na zaproszenie Kapków wspólnota stawiła się licznie. Brakowało tylko Kaciołków przebywających na wakacjach.
Dodatkowo obecni byli Wiąckowie (Monika, Romek, Tomek) z Wrocławia i Pysze (Agnieszka, Rafał i Kacperek) z Mazańcowic.

Pogoda i kiełbasy dopisały. Rozmowy i jedzonko przeciągnęły się do zmroku a nawet trochę później.

Ech…
Kiedy będzie kolejne takie spotkanie…

23 września 2006 – Wyjście na grzyby

Piękna pogoda i chęć wspólnej przechadzki zaowocowały grzybobraniem. Pomysł rzucony przez Elę P. podchwyciło kilka osób.
Oto one:

  • Ola,
  • Wojtuś,
  • Agnieszka K.,
  • Agnieszka G.,
  • Ela P.,
  • Wojtek,
  • Krystek,
  • Mirek,
  • Ania

Przy okazji wspólnego wyjścia omówiono kilka kwestii z życia wspólnoty jeszcze przed spotkaniem formacyjnym mającym się odbyć następnego dnia.